Jak na lalki na istniejących już moldach, muszę pochwalić całe gremium. Trójca podobna do aktorek i bardzo dopracowana. Choć mam sentyment do pierwszej Belli mimo jej znikomego podobieństwa do Kristen uważam, że ta druga na moldzie Mackie, dużo lepiej wykonała swoje zadanie lalki - celebrytki.
AAA! Jakie piękne. Bella i Rosalie są na mojej liście wymarzonych lalek. :) Zachwyca mnie w nich wszystko. Od twarzy przez stroje po włosy i podobieństwo do aktorek.
Wszystkie trzy są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńjakbym je miała (niestety są poza moim zasięgiem) to bym nie wyciągała ich
z pudełek ;-)
Miałam ten "pudełkowy" dylemat :D Bo trzeba przyznać, że w pudełkach tło jest odlotowe. Ale.....
UsuńJak na lalki na istniejących już moldach, muszę pochwalić całe gremium. Trójca podobna do aktorek i bardzo dopracowana. Choć mam sentyment do pierwszej Belli mimo jej znikomego podobieństwa do Kristen uważam, że ta druga na moldzie Mackie, dużo lepiej wykonała swoje zadanie lalki - celebrytki.
OdpowiedzUsuńujmujące pysiałki - choć u mnie
OdpowiedzUsuńbyłyby już Kimś Innym :)))
Ja preferuję oryginał w komplecie :)
UsuńAAA! Jakie piękne. Bella i Rosalie są na mojej liście wymarzonych lalek. :) Zachwyca mnie w nich wszystko. Od twarzy przez stroje po włosy i podobieństwo do aktorek.
OdpowiedzUsuńBella, szukam jej wszędzie :) mam nadzieję, że ją w końcu znajdę... :)
OdpowiedzUsuń