wtorek, 3 października 2017
Eliza Doolittle w "My Fair Lady", Mattel 1995 (1)
"My Fair Lady" to filmowa adaptacja amerykańskiego musicalu z 1964 roku opartego na sztuce George'a Bernarda Shawa "Pigmalion". Tytułową rolę Elizy Doolittle zagrała Andrey Hepburn. Film otrzymał osiem Oskarów, Złoty Glob i inne wyróżnienia. Film ma swoje lata, więc dla przypomnienia parę słów o fabule. Dwaj panowie założyli się, że jeden z nich, profesor fonetyki, z ulicznej kwiaciarki zrobi damę, niemal księżniczkę budzącą podziw. Jaką drogę przebyła Eliza ? - o tym jest ten film. W mojej kolekcji znalazły się cztery Elizy. A zgodnie z fabułą musicalu jako pierwszą przedstawiam uliczną kwiaciarkę. Kadry z filmu (zdjęcia z Internetu)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To znaczy, że pokażesz nam cztery fazy Elizy? Niesamowite. Jak zdobyłaś te lalki? Nie będę mogła się doczekać.:)
OdpowiedzUsuńTak, pokażę cztery wcielenia Elizy. Czekałam z tym aż będę miała wszystkie, a trochę trwało zanim je skompletowałam poszukując korzystnych aukcji. Jest jeszcze do kompletu profesor Henry Higgins, ale jakoś mnie nie zachwycił, nie lubię wmoldowanych włosów. Ale może kiedyś....
UsuńZapowiada się wspaniale, Kwiaciareczka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńWszystkie te lalki są śliczne, ale przyznam, ze moje serce należy do kwiaciarki :)
Usuńcudowne pierwotne wcielenie Elizy ♥
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podoba Jej pysio!
Pan HH ma ujmujący retro strój -
jako taki jednak i mnie nie pociąga :)
Co do pana HH to dokładnie mam to samo zdanie.
UsuńZachwycająca! Z niecierpliwością będę czekać na następne wcielenia Elizy :-)
OdpowiedzUsuńRozpoczęłaś niezwykle interesującą serię, będę wyczekiwać kolejnych odsłon Elizy :) Ta wersja jest przeurocza. Chociaż buźka to zdaje się standardowy mold superstar, to w tym wydaniu wypada kompletnie inaczej niż wersja do której przywykliśmy. No i proszę, Mattel już lata temu potrafił wrootować lalce rzęsy i kiedyś wychodziło mu to lepiej niż współcześnie.
OdpowiedzUsuń