Jack Sparrow, Pirates of the Caribbean, Mattel 2010
Czekając na Angelikę Jack nie traci czasu :D
Angelica w drodze, a na zdjęciu poniżej Jack Sparrow Kidy (mój zapudełkowany) z przedstawicielką "Red Carpet"
Witaj, miło, że zajrzałaś, też serdecznie pozdrawiam :) Właśnie mam problem. Nie lubię trzymać lalek w pudełkach, ale Jack na tle żaglowca, stojący w bryzgach fal...........na razie zostaje w pudełku.
Doślę Ci jeszcze inne Jacki. Ten na tle Twojej narzędziowni, przypomina kapitana na pokładzie okrętu, tak pięknie zagrały w moim obiektywie kolory desek ;-).
Wow ależ on jest świetny :D bardzo lubię Piratów z Karaibów zwłaszcza pierwszą część i tu Jack jak żywy ;) bardzo fajny lalek, wzbogaci świetnie Twoją kolekcję Madziu :D mega świetny zakup.
Pudełko ma tak ładne, że aż szkoda go z niego wyciągać! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!
Witaj, miło, że zajrzałaś, też serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWłaśnie mam problem. Nie lubię trzymać lalek w pudełkach, ale Jack na tle żaglowca, stojący w bryzgach fal...........na razie zostaje w pudełku.
Doślę Ci jeszcze inne Jacki. Ten na tle Twojej narzędziowni, przypomina kapitana na pokładzie okrętu, tak pięknie zagrały w moim obiektywie kolory desek ;-).
OdpowiedzUsuńurokliwa para - Ona jakby
OdpowiedzUsuńwschodnia księżniczka...
Wow ależ on jest świetny :D bardzo lubię Piratów z Karaibów zwłaszcza pierwszą część i tu Jack jak żywy ;) bardzo fajny lalek, wzbogaci świetnie Twoją kolekcję Madziu :D mega świetny zakup.
OdpowiedzUsuń